Mieszkanie Plus: 390 mieszkań w Lublinie
Mieszkanie Plus to projekt rządowy, którego celem jest udostępnienie mieszkań pod wynajem. Program ten obejmie również Lublin, a same lokale będą dostępne przy ul. Krochmalnej. Przypominamy, że dawniej w tym miejscu znajdowała się cukiernia.
PFR Nieruchomości wykonawcą projektu
Od spółki PFR Nieruchomości dowiadujemy się, że w krótce w Lublinie pojawią się mieszkania z programu Mieszkanie Plus. Zaprojektowaniem tych lokali zajmie się pracownia architektoniczna Stelmach i Partnerzy. Spółkę tę możemy kojarzyć z takich projektów jak Dom Fundacji Jana Pawła II albo Centrum Chopinowskie (ten drugi budynek znajduje się w Warszawie). W poniedziałek podpisano umowę na opracowanie odpowiedniej dokumentacji projektowej.
– Zgodnie z założeniami, przy ul. Krochmalnej powstaną trzy budynki, które pomieszczą około 390 mieszkań. Będą to bloki pięcio- i siedmiokondygnacyjne z garażami podziemnymi na 444 stanowiska. W strukturze mieszkań przewidziano zarówno kawalerki jak i M4 – czytamy w komunikacje spółki.
Kiedy ruszy budowa mieszkań?
Według planów rozpoczęcie prac ma się odbyć w drugim kwartale 2022 roku. Będzie to realizacja rządowego projektu, który pojawił się już wcześniej w innych miastach, takich jak Kraków czy Katowice. Niedawno również były plany rozpocząć realizację w Rzeszowie. Zapowiadał ją kandydat na prezydenta miasta Marcin Warchoł, który jednak wyborów nie wygrał.
– Chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy zabiegali o to, aby program Mieszkanie Plus zawitał do Lublina. Dziękuję radnym i prezydentowi, który zaproponował zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Wszędzie tam, gdzie ten program jest już realizowany – w Krakowie, Katowicach, czy choćby w Świdniku – zainteresowanie jest ogromne i przekłada się na kilka osób na jeden lokal – tak brzmią słowa Artura Sobonia, wiceministra aktywów państwowych, które możemy przeczytać w komunikacie.
Problemy mieszkaniowe Polaków
Niestety Polacy borykają się z poważnymi problemami mieszkaniowymi. Nie każdego dzisiaj stać na własne mieszkanie, a nie każdy też ma co odziedziczyć po rodzicach. Jest więc wiele młodych osób, które nie mogą pozwolić sobie na swój własny kąt, a co dopiero utrzymać rodzinę i dzieci. Sytuację te wykorzystują deweloperzy, którzy dzisiaj rządzą rynkiem mieszkań. Przez ich inwestycje mieszkania są coraz droższe i coraz więcej ludzi decyduje się na wynajem zamiast na kupno.
Tzw. patodeweloperka wzbudza wiele kontrowersji i bardzo dużo osób się je sprzeciwia. Są nawet głosy, że mieszkania w ogóle nie powinny podlegać wolnemu rynkowi. Pogląd taki postuluje choćby aktywista społeczny Jan Śpiewak. Przypomina on na jednym ze swoich nagrać na YouTube, że mieszkanie nie jest tym samym co samochód, czy inne dobra konsumpcyjne. Każdy przecież musi mieć dach nad głową, a kiedy już go ma, to może sobie go tak po prostu wymienić, jak telefonu komórkowego czy nawet samochodu.