Finałowe zawody z udziałem młodych, lubelskich żużlowców odbyły się w niedzielę przy al. Zygmuntowskich.
Juniorzy Motoru Lublin już raz mieli pecha. Pierwsze zawody w ramach finału Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów musiały zostać przeniesione na inny termin ze względu na złą pogodę. Opady deszczu sprawiły, że pierwszy mecz finału odbył się w Ostrowie. Tam zawodnicy Włókniarza Częstochowa odnieśli zwycięstwo.
Nie inaczej było w Lublinie. 13. września udało się przeprowadzić zawody, gdzie walka była wyrównana do samego końca. Przed ostatnim biegiem obie ekipy miały po 37 punktów, lecz finalnie to goście z Częstochowy odnieśli zwycięstwo.
Spory pech juniorów Motoru Lublin
W 16. biegu lubelscy żużlowcy mogli znacznie przybliżyć się do zwycięstwa. Niestety, na trzecim okrążeniu motocykl Wiktora Lamparta uległ awarii, a młodzieżowiec musiał opuścić tor. W momencie wystąpienia usterki Wiktor prowadził ze sporą przewagą.
W finale mistrzostw rywalizują cztery zespoły. Poza Motorem Lublin i Włókniarzem Częstochowa są nimi Lokomotiv Daugavpils oraz Arged Malesa Ostrów.
Zawody w Lublinie zakończyły się zdobyciem 40 punktów przez sportowców z Częstochowy, juniorzy Motoru Lublin skompletowali o punkt mniej. Znacznie gorzej poszło ich przeciwnikom – Lokomotiv uzyskał 22 punkty, a zespół z Ostrowa zaledwie 18.