38-letni obywatel Gruzji wpadł w ręce policji, gdy prowadził swój samochód będąc pod wpływem alkoholu. Jego stan upojenia przekraczał pół promila. Co więcej, okazało się, że posługiwał się sfałszowanym dokumentem prawa jazdy.
Ten incydent miał miejsce w piątek, 18 października, kiedy funkcjonariusze patrolowali centrum Lublina. W trakcie służby zwrócili uwagę na podejrzanie jadące Audi. Zachowanie kierowcy sprawiło, że zaczęli podejrzewać, iż może być on pod wpływem alkoholu. Decyzja o zatrzymaniu pojazdu zapadła na Al. Racławickich. Jak podaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, od kierującego czuć było intensywną woń alkoholu. Wynik badania alkomatem potwierdził ich podejrzenia – w organizmie mężczyzny znajdowało się ponad pół promila alkoholu. Dodatkowo, znaleziony przy nim dokument prawa jazdy wyglądał na sfałszowany.
Mundurowi zdecydowali o natychmiastowym zatrzymaniu 38-latka. Jego samochód został odholowany na parking strzeżony. Teraz mężczyzna będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz posługiwanie się sfałszowanym dokumentem. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz możliwość nałożenia zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.