Lublin stał się miejscem wyjątkowego wydarzenia – na placu Katedralnym został zorganizowany „Namiot Spotkań”. W jego wnętrzu zjawiły się osoby, które na co dzień borykają się z trudnościami życiowymi – ubodzy, samotni oraz ci, którzy doświadczają kryzysu braku dachu nad głową. Ta akcja była integralną częścią obchodów VIII Światowego Dnia Ubogich w Lublinie, który to święto jest obserwowane przez Kościół katolicki każdego roku 17 listopada.
Gabriela Samorańska, reprezentująca Caritas Archidiecezji Lubelskiej, podkreśliła znaczenie tego spotkania. Zgodnie z jej słowami, jest to okazja do przekazania odrobiny ciepła dla tych, którzy znajdują się w trudnej sytuacji materialnej. W ramach tej inicjatywy, oprócz wspólnego obiadu składającego się z dwóch dań – zupy i drugiego dania, a także deseru, było również miejsce na ciepłą kawę i herbatę.
Niemniej jednak, jak zaznacza Gabriela Samorańska, „Namiot Spotkań” nie jest tylko o zaspokajaniu fizycznych potrzeb – podstawowym celem jest również nawiązanie kontaktu z tymi osobami, porozmawianie z nimi, spędzenie wspólnego czasu. Chodzi bowiem o to, aby przekazać im coś więcej niż tylko posiłek – także wsparcie emocjonalne i słowo otuchy.