Siedziba władz miejskich miasta Lublin, czyli Ratusz, podjęła decyzję o nałożeniu kolejnej kary umownej na projektanta nowoczesnej hali sportowo-rekreacyjnej, która ma również pełnić funkcję stadionu żużlowego. Kolejne sankcje finansowe, tym razem oscylujące wokół kwoty 88 tysięcy złotych, zostały nałożone za niewłaściwe wykonanie zobowiązań umownych oraz za dalsze opóźnienia w dostarczeniu kompleksowej dokumentacji projektowo-kosztorysowej.
Sumując wszystkie do tej pory nałożone kary umowne, wynikające z niedotrzymania warunków zawartej przez strony umowy, ich łączny koszt wynosi obecnie aż 294 tysiące złotych.
Tomasz Fulara, pełniący rolę zastępcy prezydenta Miasta Lublin do spraw inwestycji i rozwoju, nie ukrywa swojego zdziwienia sytuacją. Jak podkreśla – niemożność dotrzymania terminów przez wykonawcę jest dla niego niepojęta, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że jednym z kluczowych kryteriów wyboru projektanta były udokumentowane doświadczenie zawodowe. W dalszej części swojej wypowiedzi Fulara dodaje, że mimo wielokrotnych wezwań do poprawy oraz nałożenia pierwszych kar umownych, nadal nie otrzymali kompletnej dokumentacji projektowej.