Na tle zdarzenia, które miało miejsce w czwartek, 6 marca, funkcjonariusz Wydziału Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Lublinie spostrzegł z okna swojego domu grupę młodzieży, co wydało mu się podejrzane.
Pierwotnie, policjant sądził, że młodzi ludzie zbierają się, by namalować graffiti. Decydując się na interwencję, wyszedł do nich, aby zwrócić im uwagę na możliwe konsekwencje ich potencjalnych działań. Jednak, kiedy rozpoczął rozmowę z młodzieżą, zdał sobie sprawę, że mogą oni posiadać narkotyki – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej komendy policji. W odpowiedzi na te przypuszczenia, na miejsce zostały wezwane służby wywiadowcze.
W toku przeprowadzonej kontroli u jednego z 17-latków, funkcjonariusze znaleźli ponad 20 gramów mefedronu. Młodzieniec próbował pozbyć się nielegalnej substancji. Policjanci jednak zatrzymali młodego mieszkańca powiatu lubelskiego i przetransportowali go do 4. komisariatu.
Na komisariacie, chłopak usłyszał zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających. Wobec niego może zostać wymierzona kara do trzech lat pozbawienia wolności.