W sobotni poranek na trasie ekspresowej S12, w okolicy miejscowości Barak, doszło do poważnego wypadku. Zdarzenie miało miejsce pomiędzy węzłami Lublin Czechów a Jastków, gdzie samochód osobowy wpadł w poślizg i uderzył w poduszkę zderzeniową na pasie wyłączenia prowadzącym do Radomia i Warszawy.
Skutki wypadku
W wyniku kolizji jedna osoba doznała obrażeń, jednak na chwilę obecną brak jest informacji o ofiarach śmiertelnych. Zniszczeniu uległy nie tylko poduszka zderzeniowa, ale również fragmenty barierek ochronnych, co dodatkowo skomplikowało sytuację na drodze.
Utrudnienia w ruchu
Kolizja spowodowała całkowite zablokowanie zjazdu z drogi S12 w kierunku Radomia i Warszawy. Dwa pasy ruchu w rejonie wypadku również pozostają zamknięte. Przewiduje się, że utrudnienia mogą potrwać do trzech godzin. Kierowcy są ostrzegani o sytuacji za pomocą tablic zmiennej treści, co ma na celu uniknięcie dalszych problemów komunikacyjnych.
Prace służb ratunkowych
Na miejscu zdarzenia działają służby ratunkowe, w tym Państwowa Straż Pożarna, która zabezpiecza teren i koordynuje działania ratunkowe. Ich szybka reakcja pozwoliła na częściowe przywrócenie ruchu na jednym z pasów dla samochodów osobowych, choć zjazd dla ciężarówek pozostaje niedostępny.
Perspektywy na przyszłość
Choć sytuacja powoli się stabilizuje, kierowcy powinni przygotować się na opóźnienia i rozważyć alternatywne trasy podróży. Ważne jest, aby zachować ostrożność i przestrzegać wskazówek służb drogowych, które na bieżąco monitorują sytuację.
Podsumowując, dzisiejsze wydarzenia na trasie S12 przypominają o konieczności zachowania szczególnej ostrożności i dostosowania prędkości do panujących warunków drogowych. Bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg powinno zawsze być priorytetem.