Trzyletni Jaś Grela boryka się z rzadką i niszczącą chorobą – dystrofią mięśniową Duchenne’a. Jedynym nadzieją na powstrzymanie jej postępu jest najbardziej kosztowny lek na świecie. Należy jednak zgromadzić ogromną kwotę w wysokości 15 milionów złotych na kosztowną terapię genową dla małego chłopca. W tym celu sportowe i kulturalne kręgi Lublina zdecydowały się złączyć siły i pomóc trzylatkowi oraz jego rodzinie.
Zanik mięśni, postępujący i nieodwracalny, jest wynikiem choroby, której dolegliwości Jaś doświadcza. Kolejne fazy tej choroby przekładają się na konieczność korzystania z wózka inwalidzkiego, a w efekcie kończą się przedwczesną śmiercią. „Walczymy każdy dzień w szpitalu, starając się jak najdłużej zachować sprawność naszego synka”, mówi Elżbieta Grela, matka Jasia. „Mamy nadzieję na pomoc w postaci genowej terapii, która wymaga podróży do USA. Wysokie koszty leczenia są przerażające. Im szybciej Jaś rozpocznie terapię, tym większa jest szansa na zahamowanie postępu tej straszliwej choroby”, dodaje.