Po wielu spekulacjach, które pojawiły się w mediach od kilkunastu dni temu, jakoby Motor Lublin miał zamiar wypożyczyć Kacpra Tobiasza, bramkarza Legii Warszawa, najnowsze sprawozdania wyjaśniają wszelkie niejasności w tym temacie.
Mimo iż Motor Lublin boryka się z problemami dotyczącymi obsadzenia pozycji bramkarza w swoim zespole, to jednak sytuacja wygląda na skomplikowaną. Ivan Brkić, który dołączył do drużyny na początku sezonu, nadal łagodzi konsekwencje poważnego urazu, co sprawia, że numerem jeden pozostaje Kacper Rosa. W zimie sprowadzono Gaspara Tratnika, aby rywalizował z Rosą o miejsce na boisku. Jednakże nowy zawodnik doświadczył pechowego urazu – złamania palca – co oznaczało, że Rosa został pozostawiony sam na sam ze swoimi obowiązkami.
Wszystko to doprowadziło do powstania plotek w mediach na temat możliwości wypożyczenia przez Motor Lublin młodego bramkarza, Kacpra Tobiasza. 22-letni zawodnik jest obecnie bramkarzem Legii Warszawa i może pochwalić się 90 meczami rozegranymi w barwach tego klubu. Media sugerowały, że Tobiasz mógłby dołączyć do Motoru Lublin na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. Niemniej jednak według informacji portalu Meczyki, negocjacje nie były tak proste, jak mogło się to wydawać. Legia Warszawa chciała gwarancji dotyczących ilości minut, które Tobiasz spędzi na boisku, czego Motor Lublin nie był skłonny zaakceptować. A co z tego wynikło?