Przed wczoraj po południu doszło do wypadku, który mógł się zakończyć naprawdę tragicznie. Pijana 42-latka uderzyła swoim Citroenem C4 w drzewo. W wydychanym powietrzu miała 2 promile alkoholu. Wiozła dzieci.
Pijana kobieta uderzyła w drzewo
Wypadek miał miejsce w Wilkowie. Po godzinie 14 służby otrzymały zgłoszenie. Po otrzymaniu informacji o samochodzie, który uderzył w drzewo, szybko wyruszyły na miejsce. Na miejsce wysłane zostały jednostki pogotowia ratunkowego, straży pożarnej i policji.
Funkcjonariusze Policji szybko ustalili, kto był kierowcą pojazdu. Była to jednocześnie osoba, która jest odpowiedzialna za wypadek. Cterdziestodwuletnia kobieta, mieszkanka gminy Chodel prowadziła w tym dniu swój samochód. Niestety, wsiadła za kółko pijana – w wydychanym powietrzu miała ponad 2 promile alkoholu.
To nie koniec problemów pijanego kierowcy
Niestety, pijana kobieta uderzyła w drzewo nie jadąc sama. W jej samochodzie była bowiem także trójka dzieci. Wypadek, który miał miejsce w powiecie opolskim nie zakończył się na szczęście tak źle, jak mógł. Dzieci były w wieku od trzech do czternastu lat.
Jak doszło do wypadku? Kobieta przyznała, że po prostu wypadła z zakrętu. Straciła panowanie nad swoim pojazdem, w czym z pewnością nie pomagał jej alkohol.
Prawdopodobnie kobieta długo nie zapomni tego dnia. Teraz sąd oceni jej zachowanie, grozi jej kara więzieni, a także wysoki mandat. Z pewnością kobieta pożegna się także ze swoim prawem jazdy.
Policja prowadzi dalsze czynności
W sprawie pijanej kierowcy wciąż trwają dodatkowe ustalenia. Została bowiem zatrzymana przez funkcjonariuszy Policji. Dzieci trafiły pod opiekę krewnych. Kobieta sama przyznała, że zanim wsiadła za kółko, spożywała alkohol.
Jaka kara może teraz ją spotkać? Mowa o nawet pięciu latach pozbawienia wolności. Sprawą dzieci zajmie się ponadto wydział rodzinny sądu, który może podjąć wobec rodziny dodatkowe kroki.
Zobacz artykuł o innej kobiecie, która po alkoholu prowadziła samochód.