Mieszkańcy gminy Kodeń wyrażają swoje sprzeciw wobec planów budowy 34 kurzych ferm na ich terenie. Dlaczego mieszkańcy prostequją? O co dokładnie chodzi? Sprawdzamy!
Protest przeciwko fermom kurzym
Dokładnie wczoraj zorganizowano protest w Kopytowie, jednym z miejsc, gdzie prywatna firma chce postawić kurniki. Protestujący oskarżają wójta gminy o poparcie inwestora i wydawanie korzystnych dla niego decyzji środowiskowych. Wójt twierdzi, że były konsultacje społeczne i działał zgodnie z prawem. Mieszkańcy zarzucają, że nie uzyskali wystarczających informacji na temat inwestycji i obawiają się skutków takich jak spadek poziomu wód gruntowych i zwiększone natężenie ruchu samochodów ciężarowych.
Mieszkańcy chcą zatrzymać budowę
Rada Gminy Kodeń w grudniu podjęła uchwałę, która ma pomóc w zatrzymaniu budowy. Zmiany zostały naniesione w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Uchwałę przygotowali urzędnicy, uwzględniając wytyczne Rady Gminy. Jak się okazało, w uchwale były błędy, dlatego została ona unieważniona przez wojewodę.