Pierwszym elementem, który zwrócił uwagę publiczności podczas konferencji prasowej w Lublinie, były słowa ministra edukacji, Przemysława Czarnka. Minister wyraźnie wskazał na to, że partia Prawo i Sprawiedliwość odegrała kluczową rolę w odtworzeniu jednostki wojskowej w Lublinie. Jak podkreślał, przez wiele lat nie było obecności wojska w mieście, a to z powodu decyzji Platformy Obywatelskiej, która stąd je usunęła.
Jednakże, dziennikarze z lubelskiego oddziału „Gazety Wyborczej” przypominają, że decyzję o likwidacji brygady podjęto jeszcze za czasów rządów PiS. Mimo to, Czarnek podczas konferencji prasowej przy 2. Lubelskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej w Lublinie zapewniał, że to właśnie Prawo i Sprawiedliwość postanowiło reaktywować jednostkę wojskową w tym miejscu, czego efektem jest jej istnienie od 2020 roku.
Kolejnym punktem omówionym przez Czarnka było przeznaczenie dodatkowych środków na rozbudowę polskiej armii. Jak mówił, inwestujemy w budowę najbardziej zaawansowanej technologicznie obrony przeciwlotniczej i artylerii rakietowej na skalę europejską i globalną. Ich zadaniem jest powstrzymanie wszystkich potencjalnych agresorów na wschodniej granicy Polski.
W swoim wystąpieniu minister edukacji skierował również krytykę pod adresem byłych rządów Platformy Obywatelskiej. Podkreślał, że obecne rządy inwestują ogromne środki finansowe w rozwój sił zbrojnych, zamiast dokonywać ich rozbrojenia. Zgodnie z jego słowami, nie likwidujemy jednostek wojskowych czy posterunków policji – wręcz przeciwnie – dążymy do ich odtworzenia.
Podsumowując swój wywód, Czarnek podkreślił: „Jednostka wojskowa, która została zlikwidowana przez poprzedników z Platformy Obywatelskiej – 3. Brygada Zmechanizowana – po wielu latach wróciła na swoje miejsce.”