Samoloty rządowe, które pojawiły się na polskim niebie i wylądowały w niedzielę, zwróciły uwagę wielu obserwatorów internetowych. Delegacje polityczne, które przyleciały tymi maszynami, skierowały się do Kijowa na spotkanie, które zostało określone jako „historyczne”.
Konto na Twitterze monitorujące ruch samolotów wojskowych zaobserwowało w niedzielę wzmożoną aktywność nad Lublinem. Na jednym z polskich lotnisk, najprawdopodobniej Świdniku w Lublinie, przyjęto samoloty należące do sił zbrojnych różnych krajów. Wśród nich były maszyny z Czech, Irlandii, Francji, Hiszpanii oraz Włoch.
Jak zauważył dziennikarz serwisu Defence24, do Polski przybyli ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej. Wysoko postawieni przedstawiciele tych krajów spędzili noc w jednym z hoteli na obrzeżach Lublina. Następnie delegacje udały się do Ukrainy na istotną sesję, która miała swój początek w poniedziałek. Josep Borrell, szef dyplomacji unijnej, przebywa w Kijowie od niedzieli.