Wydarzenie odbyło się w środę, 17 stycznia, w Lubelskim Centrum Historii Sportu. To właśnie tam miała miejsce premiera książki zatytułowanej „Jerzy Welcz Jorgos. Od lubelskiej Spójni do ateńskiego Panathinaikosu”.
Za stworzenie tej publikacji odpowiadają profesor Małgorzata Karwatowska oraz profesor Robert Litwiński. To oni poświęcili swoją pracę opisanie kariery wybitnego trenera siatkówki. Profesor Litwiński miał nawet okazję podzielić się z Józefem Kuflowi tajnikami tworzenia tej niezwykłej biografii.
Profesor Litwiński wyznał, że jest zapalonym fanem siatkówki, podobnie jak współautorka książki, Pani Profesor Karwatowska. Jak sam przyznał, jego zamysłem było stworzenie czegoś więcej niż tylko reportażu – chciał stworzyć coś, co będzie bazować na naukowej metodologii, ale jednocześnie będzie przystępne dla większości czytelników. Wydaje się, że udało mu się to osiągnąć.
Jak przypomniał Litwiński, przedtem, zanim LUK Lublin zaczął grać w najwyższej klasie siatkarskiej, stanowisko to zajmował AZS Lublin. Było to w roku 1964, a drużynę prowadził Jerzy Welcz. Wcześniej Welcz, jako zawodnik z Lublinianki, dwukrotnie, w 1955 i w 1958 roku, awansował do I ligi. Ale to nie koniec osiągnięć trenera Welcza – był także współtwórcą sukcesów świdnickiej Avii, którą prowadził. Najpierw doprowadził drużynę do I, a następnie do II ligi, gdzie rywalizowała z czołowymi zespołami w kraju.
Jerzy Welcz zasłynął również jako trener kadry narodowej. Początkowo dołączył do niej jako asystent trenera i brał udział w przygotowaniach do mistrzostw Europy w Jugosławii w 1975 roku, skąd polska reprezentacja wróciła ze srebrnym medalem. Następnie przyszedł czas na przygotowania do igrzysk olimpijskich w Montrealu w 1976 roku, które zakończyły się dla Polski zdobyciem złotego medalu. Po tym sukcesie, Welcz objął stanowisko pierwszego trenera reprezentacji i zdobył z nią srebrny medal na mistrzostwach Europy w 1977 roku. Na koniec swojej kariery trener, odniósł sukcesy z kadrą Grecji, Cypru i Panathinaikosu.