Niezwykła sytuacja miała miejsce w Lublinie, gdzie młody kierowca samochodu dostawczego, zbyt mocno skupiony na czymś innym niż droga, zderzył się z autobusem stojącym na przystanku. Na szczęście, wypadku nie udało się uniknąć żadnych obrażeń. Kierowca został ukarany surową grzywną w wysokości 3000 złotych oraz otrzymał 10 punktów karnych na swoje prawo jazdy.
Incydent wydarzył się w poniedziałek, 11 marca, na ulicy Pancerniaków w Lublinie. Policja otrzymała zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym krótko po godzinie 19.
Policjanci ustalili na miejscu, że 25-letni mężczyzna prowadzący samochód dostawczy marki Renault uderzył w tylną część autobusu komunikacji miejskiej, który był zaparkowany w specjalnej zatoce. Jak poinformował Nadkomisarz Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, kolizja była na tyle poważna, że spowodowała wybuch pożaru. Mimo że oba pojazdy zostały doszczętnie spalone, nie odnotowano żadnych ofiar w ludziach.