W Komendzie Miejskiej Policji w Lublinie doszło do nietypowego zdarzenia. 21-letni mężczyzna, pochodzący z Białej Podlaskiej, postanowił zgłosić incydent drogowy, który doprowadził do uszkodzenia jego samochodu. Do komendy przyjechał własnym pojazdem, nie zdając sobie sprawy z tego, co go czeka.
W biurze obsługi klienta natychmiast wyczuwalna była intensywna woń alkoholu unosząca się od młodego mężczyzny. Kwestię tę zarejestrował pracownik biura, który przeprowadzał wstępne rozmowy przed obsługą zgłoszeń. Niezwłocznie skontaktował się z innymi funkcjonariuszami w celu interwencji.
Nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie wystosował komunikat w tej sprawie. Zgłaszający incydent drogowy 21-latek nie był w stanie tego dnia złożyć swojego zgłoszenia. Zamiast tego będzie musiał odpowiadać za jazdę pod wpływem alkoholu.