Radny Konrad Wcisło zaproponował plan, który miałby zwiększyć liczbę dostępnych w Lublinie rowerów elektrycznych, zwanych popularnie „elektrykami”. W swoim wniosku radny podkreśla, że dla wielu osób, szczególnie seniorów i osób o ograniczonej mocy fizycznej, korzystanie z tradycyjnych jednośladów może być trudne. Dlatego rowery z napędem elektrycznym mogą stanowić dla nich łatwiejsze i bardziej wygodne rozwiązanie. Czy jednak pomysł ten uzyska poparcie w ratuszu?
Lubelski system rowerów miejskich jest coraz bardziej popularny. Od 21 marca do 14 listopada ubiegłego roku, liczba wypożyczeń przekroczyła 157 tysięcy. Co więcej, system zyskał też blisko 11,3 tysiąca nowych użytkowników. Do oferty w tym roku dołączyły także rowery elektryczne, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. Te specjalne jednoślady zostały wypożyczone aż 2995 razy, a łączny dystans pokonany na ich siodełkach wyniósł 18 485 km. Według informacji przekazanych przez Justynę Góźdź z biura prasowego lubelskiego ratusza, od momentu, kiedy operatorem Lubelskich Rowerów Miejskich stało się MPK Lublin, rowery wypożyczono ponad 312 tysięcy razy. Łączna liczba użytkowników przekroczyła 32,7 tysiąca, a pokonany na rowerach miejskich dystans to ponad milion kilometrów (1 033 741 km).
Obecnie w skład floty Lubelskich Rowerów Miejskich wchodzi 625 jednostek, w tym 15 rowerów dziecięcych i 10 elektrycznych. Rozmieszczone są one na 131 stacjach, w tym 46 pasywnych. Radny Wcisło apeluje o zwiększenie liczby dostępnych „elektryków”. Czy jego postulat zostanie uwzględniony?