Odważny policjant z Łukowa w ryzykownym ratunku lokalnego mieszkańca

Wczoraj, nieco po godzinie dziesiątej rano, do centrali łukowskiej policji nadeszła niepokojąca wiadomość o wybuchu pożaru w rejonie miejscowych ogródków działkowych. Dyżurny oficer bez wahania przekazał tę wiadomość młodszemu aspirantowi Konradowi Karwowskiemu, dzielnicowemu, który akurat znajdował się w bliskim sąsiedztwie.

Karwowski, zamiast czekać na przybycie jednostki straży pożarnej, natychmiast skierował się ku widocznej nawet z daleka altance, z której wydobywał się dym. Jego intuicja okazała się trafna – w środku budynku znajdował się zdezorientowany mężczyzna. Nie tracąc ani chwili, dzielnicowy podjął decyzję o włamaniu się do altany poprzez wyważenie drzwi i wszedł do jej wnętrza.