Lubelskie: Groźna naczepa z uszkodzonymi hamulcami zatrzymana na S19

Na drodze ekspresowej S19 doszło do znacznego naruszenia przepisów drogowych, które ujawnili inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Zatrzymali oni ciągnik siodłowy z naczepą, w którym wykryto poważne problemy techniczne. Ta sytuacja obnaża istotne zagrożenia dla bezpieczeństwa na drogach.

Niebezpieczne odkrycie na drodze S19

W miejscowości Obroki, leżącej w powiecie kraśnickim, inspektorzy przeprowadzili rutynową kontrolę ciężarówki należącej do krajowego przewoźnika. Pojazd przewoził 20 ton materiałów budowlanych z Lubartowa do Rzeszowa. Kontrola okazała się niezbędna, gdyż ujawniła poważne nieprawidłowości w układzie hamulcowym naczepy.

Celowe działanie czy zaniedbanie?

Podczas przeglądu technicznego stwierdzono, że na przedniej osi naczepy brakowało jednego z zacisków hamulcowych, co powodowało, że jedno z kół nie mogło hamować. Dodatkowo wykryto zaślepiony przewód pneumatyczny. Inspektorzy wskazali, że nie była to nagła awaria, lecz celowe działanie przewoźnika. Dowodem na długość użytkowania pojazdu w tym stanie była mocno skorodowana tarcza hamulcowa.

Konsekwencje dla przewoźnika

Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Lublinie wszczął postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Za prowadzenie pojazdu z tak poważną usterką grozi kara w wysokości 2 tys. złotych. Dodatkowo, zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu, co uniemożliwia dalszą jazdę bez przeprowadzenia niezbędnych napraw i pozytywnego wyniku badania technicznego w autoryzowanej stacji kontroli pojazdów.

Odpowiedzialność zarządzającego transportem

Nie tylko przewoźnik zostanie ukarany. Osoba odpowiedzialna za zarządzanie transportem w przedsiębiorstwie również poniesie konsekwencje finansowe, w postaci kary w wysokości 500 złotych. Te działania mają na celu zwiększenie odpowiedzialności za bezpieczeństwo na drogach i zapobieganie podobnym incydentom w przyszłości.