Politechnika Lubelska postanowiła zatroszczyć się o studentów. Jak wiadomo, koronawirus sprawia wiele problemów i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości coś się zmieniło. Krótko mówiąc – podjęto decyzję o zapłaceniu za testy na koronawirusa. Niemniej jednak nie wszyscy będą mogli skorzystać z testów – pomoc skierowana jest do studentów przyjeżdżających z zagranicy.
Troska o bezpieczeństwo
Wspomniany krok to nic innego jak szczególna troska o bezpieczeństwo (można powiedzieć, że cały świat toczy teraz walkę o normalność). Jeżeli wszystko przebiega zgodnie z planem, część testów trwa teraz – w godz. 9:00-13:00 planowano testy dla studentów z Białorusi i Ukrainy (40 osób). Można usłyszeć, iż testowanie przejdzie ok. 600 osób. Skupiając się na samych testach, chodzi o badanie genetyczne, wykonywane 7 dni po przyjeździe do Polski.
Zakup testów niektórym może się nie podobać, ale realia są bezwzględne – zarażenia mogą wpłynąć na wiele planów, a nikt z nas nie wie, kiedy będziemy mieć do czynienia z końcem pandemii.