Ogólnopolskie Badanie Klimatu Rowerowego dało jasny sygnał: w Lublinie jest sporo do poprawy. Wyniki przeprowadzonej w całej Polsce ankiety wskazują, że Lubin jest jednym z najmniej przyjaznych rowerzystom miast.
Rowerzyści wystawili Lublinowi „tróję”
Podsumowując wyniki badania, Lublin znalazł się na końcu listy. Otrzymał najniższą średnią ocenę spośród miast wojewódzkich. Stolica Lubelszczyzny znalazła się za takimi miastami jak Wrocław, Białystok, Gdańsk, czy Łódź.
Lublinianie poruszający się na co dzień na rowerze wskazali, gdzie widzą największe problemy. To niski poziom bezpieczeństwa na drodze i złe oznakowanie remontowanych odcinków tras. Najgorzej ocenili natomiast zupełny brak udogodnień dla rowerzystów w trakcie trwającej pandemii.
System rowerów miejskich – ich dostępność oraz wygoda korzystania – jest natomiast pozytywnie oceniany.
Lublin przyjazny rowerzystom – to transport dla każdego
Lublinianie, którzy wzięli udział w badaniu, stwierdzili, że lubelskie drogi są dość przyjazne poruszającym się na rowerach osobom. To środek transportu dla każdego, co może potwierdzić cały przekrój społeczeństwa korzystający z niego.
Sprawami wymagającymi poprawy są między innymi słaby stan nawierzchni niektórych dróg rowerowych oraz słabe przystosowanie sygnalizacji świetlnej do prędkości roweru. Na niektórych drogach rowerzyści muszą zatrzymywać się na czerwonym świetle na prawie każdym kolejnym skrzyżowaniu.
Miejmy nadzieję, że Urząd Miasta w Lublinie weźmie sobie jednak uwagi rowerzystów do serca i wprowadzi niezbędne zmiany. W ogólnej pozytywnej ocenie miasta minusy wydają się być dość proste do wyeliminowania. Czasem wystarczyłoby bopostawić znak informacyjny lub lekko zmodyfikować cykl sygnalizacji świetlnej, a jazda stałaby się bardzo przyjemna i szybka.