Podczas obchodów Dnia Wszystkich Świętych, mieszkańcy Lublina kierują swoje kroki ku cmentarzowi położonemu na ulicy Lipowej. Jest to miejsce, które nie tylko służy poważnym refleksjom i pamięci o tych, którzy odeszli, ale również stanowi fragment historii Lublina.
Nekropolia na ulicy Lipowej jest jedną z najdawniejszych na terenie całego województwa. Jest to ostatnie miejsce spoczynku dla ponad 27 tysięcy osób i została założona pod koniec XVIII wieku, wtedy jeszcze daleko poza granicami miasta. Z upływem lat, granice Lublina poszerzyły się i cmentarz znalazł się w samym jego centrum. Najstarsze nagrobki datują się na rok 1811 i należą do członków loży wolnomularskiej. Spoczywają tam także takie znane postacie jak poeta Józef Czechowicz, kaznodzieja ks. Piotr Ściegienny, bibliofil Hieronim Łopaciński oraz kupiec Jan Mincel, który został uwieczniony przez Bolesława Prusa w „Lalce”.
Aktualnie prowadzona jest zbiórka funduszy na renowację tych historycznych nagrobków, które z każdym rokiem tracą swój pierwotny blask. Jest to ważne, by historia nie poszła w zapomnienie.
Papież Grzegorz IV wprowadził Dzień Wszystkich Świętych do kalendarza Kościoła katolickiego. To nie tylko święto kanonizowanych świętych, ale wszystkich zmarłych, których życie było przepełnione świętością. Interesujące jest, że nawet w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej ten dzień był dniem wolnym od pracy, mimo że władze starały się nadać mu świecki charakter, nazywając go Świętem Wszystkich Zmarłych lub po prostu Świętem Zmarłych.