Według propozycji zaprezentowanych przez kandydatów z Koalicji Obywatelskiej, samorząd województwa lubelskiego powinien wprowadzić instytucję młodzieżowego sejmiku. Z ich perspektywy, Lublin jest ostatnią częścią Polski, która nie ma jeszcze takiej formy reprezentacji młodzieży.
Bożena Lisowska, która ubiega się o miejsce w sejmiku, podczas konferencji prasowej przypomniała, iż województwo lubelskie jest jedynym regionem w kraju, który nie ma młodzieżowego sejmiku. Wskazała przy tym na fakt, że Małopolska, będąca przedostatnim regionem bez tej instytucji, utworzyła ją na koniec marca. Z tego powodu Lubelszczyzna pozostała jedynym regionem, w którym młodzież nie ma swojej reprezentacji w ramach samorządu województwa – co jak stwierdziła Lisowska jest dla nich dużym rozczarowaniem.
Bożena Lisowska sugeruje, że brak młodzieżowego sejmiku wiąże się z niedostateczną determinacją polityczną ze strony zarządu województwa, przewodniczącego sejmiku i klubu radnych PiS. Podkreślała, że radni z PiS mają odmienne priorytety, co mogło wpłynąć na brak postępów w tej kwestii. Wskazała na fakt, że 13 z 16 radnych PiS pracuje w instytucjach publicznych, firmach państwowych, agendach rządowych czy szpitalach pod kontrolą marszałka, otrzymując za to wysokie wynagrodzenia.
Podczas konferencji prasowej, kandydaci Koalicji Obywatelskiej zdecydowanie poparli ideę utworzenia młodzieżowego sejmiku. Zgodnie z ich propozycją, miałby on pełnić funkcje konsultacyjne, doradcze i inicjujące.