Miejskie rowery w Lublinie – jak wygląda sprawa?
Miejskie rowery okazują się być bardzo przydatną opcją dla osób, które spontanicznie muszą się gdzieś przejechać. Inną sytuacją jest wizyta w miejscu, w którym będziemy musieli zostać dłużej bez możliwości zostawienia naszego własnego pojazdu w bezpiecznym miejscu.
Z takich rowerów korzystają też osoby, które akurat są w obcym mieście. Jeśli gdzieś wyjeżdżamy na kilka dni, to raczej nie bierzemy ze sobą roweru. Wtedy właśnie przydają się rowery miejskie.
W tym roku również pojawią się miejskie rowery, dzięki którym będzie można się sprawnie poruszać po Lublinie. Niestety pojawią się z lekkim opóźnieniem, a co jest tego powodem? Otóż już jakiś czas temu urządzono przetarg na stworzenie nowego systemu rowerów miejskich. Planowano zrealizować ten plan pierwszego kwietnia, ale niestety nie będzie to możliwe.
Dlaczego przetarg się nie udał?
Wyjaśnienie tej sytuacji jest bardzo prozaiczne. Okazuje się, że żadna z zainteresowanych firm nie wzięła udziału w przetargu. Nie ma więc kto wziąć się za zrealizowanie tego projektu. Dlaczego firmy jednak nie wzięły udziału w tym przetargu? Odpowiedzi możemy znaleźć kilka. Być może zarządy tych spółek obawiały się, że nie uda się tego wykonać w tak krótkim terminie. Do tego wymagania były dość duże, a ich nie spełnienie mogłoby oznaczać zapłacenie wysokich kar. Z przezorności wiec firmy się wycofały z przetargu.
Nie oznacza to oczywiście, że miasto Lublin wycofuje się z rowerów miejskich. Ogłoszono już nowy przetarg, a realizację projektu wyznaczano na okres między majem a czerwcem. Nie wiemy jeszcze, czy na sto procent uda się to wszystko zrealizować. Powinniśmy jednak być dobrej myśli i czekać, aż w końcu te jednoślady pojawią się w Lublinie.
W nowym systemie mają się też pojawić diametralne zmiany. Mimo że modele rowerów pozostaną te same, to przejdą remont. Do tego pojawią się zmiany w systemie ich obsługi i konserwacji. Łącznie na terenie miasta ma się pojawić 700 rowerów, a 12 z nich ma się nadawać do użytku dla dzieci.
Miejskie rowery w Lublinie – jakie zmiany?
Miasto nieukrywa, że odbiorcą docelowym tego projektu mają być użytkownicy stali. Dlatego własnie dostępne będą różne oferty abonenamentu. Warto wspomnieć, że osoby posiadające kartę miejską, zapłacą o połowę mniej za taki abonament. Korzystanie z tych jednośladów będzie więc dużo bardziej opłacalne dla mieszkańców Lublina niż dla przyjezdnych.
Dzisiaj takie pojazdy miejskie są standardem w większość większych i średnich miast. Mamy do dyspozycji nie tylko rowery, ale też hulajnogi elektryczne. Wszystko z myślą o osobach, które szukają wygodnych i łatwych sposobów na przemieszczanie się po mieście bez konieczności stania w korkach.
I trzeba przyznać, że rowery miejskie i hulajnogi się w tym świetnie sprawdzają. Można dzięki nim w bardzo przyjemny sposób przebyć określony odcinek w mieście. Rezygnujemy dzięki temu z wydzielania spalin, co byłoby nieuniknione w przypadku jazdy samochodem. Względem autobusów również jest pewna zaleta. Możemy oddychać świeżym powietrzem, zamiast stać ściśnięci w wielkiej puszce na kółkach.