Scenariusz ćwiczeń zakładał wypadek autobusu, który uderzył w cysternę.
Na drodze ekspresowej S-19 jednostka Straży Pożarnej z Janowa Lubelskiego przeprowadziła ćwiczenia. Symulowano zablokowanie całej drogi na skutek tragicznego wypadku. Po uderzeniu autobusu w jadącą S-19 ciężarówkę-cysternę rannych było prawie trzydzieści ofiar – na szczęście to tylko zaplanowany scenariusz.
Wczoraj, 22 września 2021 roku, janowscy strażacy ćwiczyli więc akcję ratowniczą na dużą skalę. Ćwiczenia miały kryptonim Via Carpatia – 2021 i brały w nich udział jednostki strażackie, ratownicze oraz inne. Wszystko w ramach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.
Przerażający scenariusz ćwiczeń
Strażacy poszli na całość – ustalony scenariusz całej akcji zakładał więc tragiczny w skutkach wypadek. Ciężarówka przewożąca łatwopalną substancję miała zahamować gwałtownie przy próbie zjazdu na MOP. Jadący za nią kierowca autobusu wycieczkowego miałby nie zauważyć tego manewru i nie zareagować w porę. Po najechaniu na przyczepę cysterny, ta staje w poprzek i blokuje cały ruch na drodze.
W autobusie przewożącym wycieczkę jadącą na Ukrainę znajdują się 42 osoby, z czego 29 zostaje poszkodowanych. Poza autobusem i ciężarówką w karambolu bierze udział kilka samochodów osobowych, które również nie zdążyły zahamować w porę.
Kilkadziesiąt jednostek wzięło udział w akcji ćwiczeniowej
Siedemnaście jednostek Straży Pożarnej z całego janowskiego powiatu wzięło udział w akcji. Poza nimi były tam jednostki pogotowia ratunkowego, czy Policja. Przedstawiciele komendy PSP w Lublinie byli obserwatorami całej akcji.
Na koniec akcji podziękowano wszystkim jej uczestnikom. Obecnie trwają analizy całych ćwiczeń.