Zespół z Lubelszczyzny wciąż zamyka tabelę Ekstraklasy piłkarskiej. Z Niecieczy udało się jednak niespodziewanie wywieźć jeden punkt.
Beniaminek z Łęcznej prezentuje się wyjątkowo słabo
W poprzednim sezonie Górnik Łęczna zdołał awansować do piłkarskiej najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Niestety, sezon jest rozczarowujący – zarówno dla kibiców, jak i samych piłkarzy klubu spod Lublina.
Właściwie od początku sezonu Górnik Łęczna odnotowuje prawie same porażki i remisy. W dotychczasowych piętnastu kolejkach ligowych zespół uzbierał ledwie 9 punktów. Składa się na to jedno zwycięstwo, sześć remisów, a także 8 porażek.
Bardzo słaba gra w meczu z Bruk-Bet Niecieczą i czerwona kartka
W ostatniej kolejce ligowej piłkarze Górnika grali na wyjeździe, w Niecieczy. Obie drużyny walczą o utrzymanie w Ekstraklasie – przed meczem Nieciecza wyprzedzała Łęczną zaledwie o trzy punkty.
Niespodziewanie już w pierwszej akcji meczu interweniował system VAR. Po zobaczeniu powtórek sędzia meczu nie miał wątpliwości i pokazał czerwoną kartę zawodnikowi gospodarzy. Mecz zaczął się więc dla Górnika bardzo dobrze, czego nie potrafili jednak wykorzystać sami zawodnicy,
Cały mecz stał pod znakiem niesportowych zagrań i ostrych fauli, co poskutkowało drugą czerwoną kartą – tym razem dla piłkarza gości z Lubelszczyzny.
O przebiegu spotkania nie warto wspominać, mecz nie był bowiem ciekawy. Zakończył się wynikiem 1:1, co nie satysfakcjonuje żadnej z drużyn. Termalica Nieciecza znajduje się obecnie na 15. miejscu w Ekstraklasie. Chociaż ma o trzy punkty więcej i jedno zaległe spotkanie do rozegrania, sytuacja jest podobna do tej w przypadku Górnika Łęczna.
Górnik Łęczna w tabeli idzie „łeb w łeb” z Mistrzem Polski
Katastrofalne występy Legii Warszawa sprawiły, że pod względem dorobku punktowego znajduje się na równi z Łęczną. Zespół obecnego Mistrza Polski nie jest w stanie choćby zremisować swojego spotkania, niezależnie od tego, czy gra u siebie, czy na wyjeździe.
Pozycja Legii Warszawa na dnie tabeli piłkarskiej PKO Ekstraklasy jest wielkim zaskoczeniem, czego nie można powiedzieć o miejscu zajmowanym przez Górnika Łęczna.