Maraton meczów zalewa kluby pierwszoligowe

Zawodnicy Fortuna I Ligi mają obecnie przerwę w rozgrywkach spowodowaną spotkaniami drużyn narodowych. Niemniej jednak, po zakończeniu owej przerwy, pierwszoligowcy będą musieli wykazać się nie lada wytrzymałością, jako że czeka ich natłok meczów decydujących o punktach.

Koniec września zapowiada się dla graczy Motoru Lublin i Górnika Łęczna jako ciasny kalendarz pełen rywalizacji na boisku. Aktualnie, obie nasze ekipy biorące udział w Fortuna I Lidze mają chwilę na regenerację sił oraz spokojne przygotowania do nadchodzącej fali występów. Nie można zapomnieć, że oprócz ligowych pojedynków, zarówno drużyna żółto-biało-niebieska jak i łęcznianie będą musieli stawić czoła rywalizacji w ramach Fortuna Pucharu Polski. Ale przejdźmy do szczegółów.

Pierwszy pod lupą jest Motor Lublin, którego kalendarz wygląda na nieco bardziej łagodny. Drużyna pod wodzą trenera Goncalo Feio powróci do zdobywania ligowych punktów już 17 września, gdzie w Tychach zmierzą się z miejscowym GKS. Po powrocie do Lublina, Łukasz Budziłek i jego ekipa będą intensywnie trenować na najważniejszy pojedynek rundy jesiennej – 23 września do Lublina zawita Wisła Kraków z silnym kontyngentem hiszpańskich zawodników. Potem nastąpi zmiana scenerii na pucharowy mecz przeciwko Puszczy Niepołomice (Motor Lublin poinformował już, że spotkanie odbędzie się we wtorek 26 września, jednak godzina meczu wciąż pozostaje niewiadomą). Miesiąc zostanie zakończony wyjazdowym meczem – dokładnie 29 września drużyna żółto-biało-niebieska uda się do Gdyni na starcie z Arka Gdynia.