W ostatni poniedziałek nastąpiło zakończenie kadencji Jerzego Ziarkiewicza, kontrowersyjnego dyrektora Prokuratury Generalnej w Lublinie. Decyzję o jego odwołaniu podjął prokurator generalny, który nie był w stanie przeoczyć licznych kompromitujących działania Ziarkiewicza. W środku tygodnia, Jacek Bilewicz, pełniący obowiązki prokuratora krajowego, wskazał nowego kandydata na to stanowisko. Efektem tych decyzji jest utrata posad przez najbliższych współpracowników Ziarkiewicza.
Dziś oficjalnie zatwierdzono decyzję o przekazaniu obowiązków dyrektora Prokuratury Regionalnej w Lublinie Cezaremu Majowi. Jerzy Ziarkiewicz, znany z różnych kontrowersyjnych działań, takich jak założenie „zamrażarki”, gdzie kierowano śledztwa niewygodne dla prominentnych członków partii Prawo i Sprawiedliwość, opuścił już swoje biuro przedstawiciela tej jednostki wczoraj.
Przypomnijmy, że to właśnie pod rządami Ziarkiewicza, jak ujawniła „Gazeta Wyborcza” w ubiegłym tygodniu, część oficjalnych dokumentów prokuratorskich została przeniesiona do garażu służbowego prokuratury znajdującego się przy ulicy Okopowej.