Policja przerwała koszmarną rutynę 43-letniej kobiety, mieszkańca powiatu łukowskiego. Została ona zatrzymana pod zarzutem okrutnego znęcania się nad swoją niepełnoletnią córką. Działania te polegały na celowym narażaniu twarzy dziewczynki na działanie substancji toksycznej, co doprowadziło do deformacji jej ciała.
Od roku 2017, bezwzględna matka umyślnie nastawiała skórę małej dziewczynki na kontakt z niewiadomym płynem o właściwościach drażniących i żrących. W rezultacie działania tej substancji, powstały na jej skórze rozległe zmiany w różnym stadium rozwoju. Znęcanie doprowadziło do trwałego i istotnego zeszpecenia dziecka, które wpływa negatywnie na jej normalne funkcjonowanie społeczne. Leczenie małej ofiary było wielokrotnie finansowane z publicznych zbiórek pieniędzy.
Niemoralna matka nie przyznaje się do popełnienia tych czynów. Złożyła wyjaśnienie w tej sprawie, choć treść jej zeznań nie jest ujawniana przez prokuraturę. Zatrzymanie kobiety jest efektem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie. Aktualnie, Sąd zadecydował o umieszczeniu podejrzanej na trzy miesiące w areszcie tymczasowym. Jeżeli zostanie uznana za winną, grozi jej do 15 lat pozbawienia wolności.