Na celowniku nieuczciwych użytkowników internetu znalazł się starszy pan z Lublina, który ma 85 lat. Naciągnął go fałszywy doradca inwestycyjny, wykorzystując atrakcyjną ofertę firmy brokerskiej, którą pokrzywdzony znalazł online.
Niezwłocznie po zauważeniu problemów finansowych, emeryt skontaktował się z lokalnymi siłami porządkowymi. Policji poinformował o sytuacji, w której przekazał 1000 złotych na rzecz firmy inwestycyjnej, z nadzieją na szybki zwrot. Gdy jednak starał się odzyskać swoje środki oraz oczekiwane profity, napotkał na wiele przeszkód i komplikacji. Jak donosi nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, senior stracił aż 90 000 złotych, które tajemniczo zniknęły z jego bankowego konta.
Po analizie zgromadzonych dowodów i informacji, funkcjonariusze sądzą, że sprawcy mogli nakłonić pokrzywdzonego do instalacji programu o nazwie „zdalny pulpit”. Dzięki temu narzędziu zdobyli oni pełen dostęp do konta starszego pana, co umożliwiło im wyłudzenie olbrzymiej kwoty.