Wykorzystując znaną metodę na „policjanta”, oszuści zdołali wyłudzić od starszej pani z Lublina znaczną suma pieniędzy. Przekonali 66-latkę, że jej konto bankowe jest celem zaplanowanego ataku cyberprzestępców.
W poniedziałkowe popołudnie, 29 lipca, do siedziby lubelskiej policji zgłosiła się poszkodowana kobieta. Opowiedziała funkcjonariuszom o przebiegu dokonanego na niej oszustwa i poinformowała o utracie całego swojego majątku.
Nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie opisał szczegóły zdarzenia. Jak to często bywa w tego typu sprawach, wszystko zaczęło się od telefonu od rzekomego policjanta. Podczas rozmowy, mężczyzna poinformował starszą panią, że prawdziwi policjanci są na tropie przestępców planujących włamanie na jej konto bankowe. Fałszywy funkcjonariusz poprosił 66-latkę o współpracę i przekazanie wszystkich swoich oszczędności na bezpieczne konto, które miało służyć jako zabezpieczenie do czasu zakończenia policyjnej operacji. Niestety, seniorka uwierzyła w skonstruowaną przez oszustów historię i zgodnie z ich instrukcjami przelała swoje środki.
W sumie, na konto oszustów trafiło aż 140 tys. zł, którą 66-latka utraciła na skutek tego niefortunnego zdarzenia.