Relikwie z drzewa Krzyża Świętego trafiły do Lublina.
Święto Podwyższenia Krzyża Świętego(we wtorek, 14 września) było okazją, podczas której do Arcykatedry w Lublinie trafiły relikwie. Znalazły swoje miejsce w Kaplicy Krzyża Świętego
W trakcie liturgii upamiętniono Stefana Wyszyńskiego
W czasie trwania Mszy Świętej odsłonięto także tablicę pamiątkową. Tablica upamiętnia błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego. Prymas Tysiąclecia był niegdyś biskupem diecezji lubelskiej.
W lubelskiej katedrze znów chętni mogą także obejrzeć wystawę poświęconą bł. kardynałowi Wyszyńskiemu. Jej pierwszy pokaz miał miejsce pięć lat temu.
Długa historia relikwii w Lublinie
Relikwie Drzewa Krzyża Świętego znajdowały się przez kilkaset lat w zakonie dominikanów w Lublinie. Prawdopodobnie przybyły do miasta w okolicy roku 1420. Ich pochodzenie nie jest jednak potwierdzone.
Według jednej z wersji, Święta Helena (matka cesarza Konstantyna Wielkiego) odbył w IV wieku naszej ery pielgrzymkę do Jerozolimy. W Ziemi Świętej odnaleziono wówczas kilka krzyży oraz narzędzia, które mogły zostać wykorzystane podczas ukrzyżowania Jezusa. Jeden z krzyży miał wykazywać szczególne, cudowne właściwości. To właśnie ten krzyż nazwano Krzyżem Świętym.
Materiał, z którego wykonany był krzyż, podzielono na wiele elementów – relikwii.
Jedną z relikwii umieszczono w bazylice Hagia Sophia, a na przełomie X i XI wieku przekazano ją wielkiemu księciu kijowskiemu – Włodzimierzowi. Ten zdecydował się wtedy na porzucenie pogaństwa.
Przybycie relikwii do Lublina
Legenda głosi, że w XV wieku biskup kijowski przebywał z wizytą w Lublinie. Gdy wracał do swojej siedziby, konie odmówiły posłuszeństwa. Poszły dalej dopiero wtedy, kiedy skierowano je w kierunku Lublina. Wtedy zdecydowano się na umieszczenie relikwii Drzewa Krzyża Świętego w zakonie oo. dominikanów.