Piłkarze Motoru Lublin pojechali na mecz do Grodziska Mazowieckiego w ramach rozgrywek II Ligi.
Klub ze stolicy województwa walczy o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Po kilku pierwszych kolejkach znajdował się na ligowym podium, ustępując jedynie Ruchowi Chorzów i Stali Rzeszów.
Mecz przeciwko Pogoni Grodzisk Mazowiecki, choć rozgrywany na wyjeździe, miał zakończyć się po myśli lublinian.
Gol dla gospodarzy już w pierwszych minutach meczu
Lublinianie wyszli na mecz zmotywowani i atakowali w początkowej fazie zawodów. Niestety, już podczas pierwszego ataku gospodarzy padła bramka. Jej autorem był Kolumbijczyk, Jean Sarmiento.
Przez dalszą część meczu przyjezdni próbowali ataków, lecz szczelna obrona Pogoni nie pozwoliła na strzelenie choćby bramki.
Zmieniło się to dopiero w końcówce meczu, gdy w 79-tej minucie za sprawą Michała Fidziukiewicza piłka znalazła się w siatce gospodarzy.
Mecz w Grodzisku sędziował Paweł Kukla z Krakowa.
Remisowy rezultat utrzymał się do końca spotkania
Obie drużyny strzeliły po jednej bramce i choć wydawało się, że w końcówce jedna z nich może przechylić szalę na swoją korzyść, wynik utrzymał się do końca.
Podopieczni Marka Saganowskiego, dzięki rezultatom innych spotkań, utrzymali się na trzecim miejscu ligowej tabeli eWinner II Ligi. Po dziewięciu kolejkach mają na swoim koncie solidne 17 punktów.
W kolejnym spotkaniu Motor Lublin podejmie na własnym boisku Chojniczankę Chojnice. Mecz odbędzie się drugiego października o godzinie 17.