Trwają testy zdalnie sterowanego drona, który pomoże lubelskiej Straży Miejskiej w kontrolach. Czy to pozwoli poprawić jakość powietrza w mieście?
Sezon zimowy jak zawsze oznacza smog i zanieczyszczone powietrze
Jak co roku początek sezonu grzewczego sprawił, że wskazania punktów pomiaru jakości powietrza poszybowały w niebezpieczne rejony. Limity przekroczone o kilkaset procent przestały kogokolwiek dziwić i stały się w wielu polskich miastach normą.
Wiele osób, a także niektóre instytucje zaczynają natomiast zwracać coraz większą uwagę na możliwe skutki życia w takim środowisku. Oddychanie powietrzem złej jakości może bowiem prowadzić do poważnych chorób i znacznie zwiększa ryzyko wielu z nich.
Miasto walczy ze smogiem
Od wielu lat władze Lublina, a także innych polskich miast, starają się na wiele sposobów walczyć z przyczynami złej jakości powietrza. Wiele programów zachęca mieszkańców miast do rezygnacji z „kopciuchów” i przejścia na ogrzewanie zasilane w bardziej ekologiczny sposób. Teraz w Lublinie służby przechodzą także do innego rodzaju działań.
Dron zbada, co wydobywa się z komina
Dużym problemem w miastach jest wciąż opał z wykorzystaniem nie ekologicznego, a nawet zabronionego paliwa. Niestety, ciężko jest wyłapać takie przypadki. Choć Straż Miejska ma uprawnienia do przeprowadzenia takiej kontroli, jest ona bardzo czasochłonna, ponadto wielu mieszkańców mogłoby nie pozwolić funkcjonariuszom wejść do domu.
Pomocnym rozwiązaniem może być użycie nowoczesnego drona, który wkrótce wejdzie do służby w stolicy województwa lubelskiego. Latający sprzęt został bowiem wyposażony w aparaturę pomiarową. Wystarczy podlecieć nim w okolice komina, aby stwierdzić, czy wychodzący z niego dym zawiera niebezpieczne i niedozwolone związki. To będzie podstawą do bardziej obszernej kontroli.
W wielu miastach kontrole Policji lub Straży Miejskiej z użyciem dronów przynoszą bardzo dobre rezultaty i pozwalają na wykrycie gospodarstw domowych zanieczyszczających miejskie powietrze. O takich oraz innych akcjach służb możesz przeczytać w serwisie policyjna.pl
„Kopciuchy” powodują zanieczyszczenie powietrza w mieście?
Wiele osób twierdzi, że to właśnie stare piece, które nie działają w efektywny sposób, są największą zmorą miast. Są często nazywane „kopciuchami” i powodują powstawanie dużej ilości sadzy i popiołów. To one są w dużym stopniu odpowiedzialne za smog w mieście w sezonie grzewczym.
Kopciuchy spalają paliwo w dość niskiej temperaturze, przez co wymagają większej ilości na przykład węgla lub drewna do ogrzania mieszkania.
fot. Straż Miejska Lublin