Pacjent, którego nie chciano operować w innych szpitalach został uratowany w Lublinie

Pod osłoną nocy w czwartkową noc, 38-letni mężczyzna z Krosna został przetransportowany do Lublina. Wykonując prace szlifierskie, mężczyzna doświadczył przerażającego wypadku – drut o długości 1,5 cm przebił jego oko i utknął wewnątrz. Medycy od Krakowa aż do Warszawy odmówili podjęcia się operacji, uznając przypadku za zbyt rozpaczliwy. Lublin jednak stanął na wysokości zadania i operacja zakończyła się sukcesem.

Pacjent został dostarczony do Lublina w ciemnościach z czwartku na piątek, a już następnego ranka znalazł się na stole operacyjnym w klinice znajdującej się przy ulicy Chmielnej.

– Realizujemy tego typu zabiegi dla pacjentów z całego kraju jako część naszej działalności w Ponadregionalnym Centrum Leczenia Urazów Narządu Wzroku, które działa przy Ogólnej i Dziecięcej Klinice Okulistycznej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie – wyjaśnia profesor dr hab. Robert Rejdak, dyrektor tego oddziału i twórca wspomnianego centrum.