W Lublinie doszło do niecodziennego zdarzenia. Na ulicy Strzeszewskiego w dzielnicy Ponikwoda, budynek żłobka stał się miejscem nietypowego incydentu drogowego. Do budynku przy wspomnianej ulicy wjechał samochód osobowy. Na szczęście, nikogo to zdarzenie nie dotknęło bezpośrednio.
Według danych uzyskanych od dyżurnych służb, w chwili incydentu w budynku nie przebywały już dzieci. Jedyne osoba znajdująca się wewnątrz to pracownik placówki, który nie odniósł żadnych obrażeń w wyniku tego zdarzenia.
Wszystko wyjaśniło się, gdy odkryto, że sprawczynią tej sytuacji jest 52-letnia kobieta, która kierowała autem marki porsche. Jak sama zeznała przed policją, doszło do tego nieszczęśliwego zdarzenia z powodu pomyłki – myliła pedał gazu z hamulcem.
Mimo szoku, jaki mogło to wywołać, kobieta była trzeźwa podczas całego incydentu.