55-letnia pani z powiatu biłgorajskiego padła ofiarą oszusta, który na jednym z portali społecznościowych podszywał się pod inżyniera morskiego. Mężczyzna zdobył jej zaufanie obietnicami miłości i planami wspólnej przyszłości. W ramach tej inscenizacji poprosił ją o pomoc w odbiorze przesyłki, która była rzekomo narażona na kradzież przez piratów. Po tym, jak kobieta zapłaciła za przesyłkę, kontakt z mężczyzną nagle się urwał. W wyniku tego zdarzenia 55-latka straciła ponad 100 tysięcy złotych.
Niegdyś nieznajomy mężczyzna, z którym nawiązała znajomość pod koniec ubiegłego roku na portalu społecznościowym, przedstawił się jako inżynier morski i opowiedział jej o swoim życiu. Szybko przeszedł do wyrażania swojego uczucia do niej i marzeń o wspólnym życiu. Następnie poprosił ją o wsparcie – chciał, aby odebrała przesyłkę, która mogła być zagrożona przez piratów. Kobieta podała mu swoje dane osobowe i zgadzała się pomóc.
Niedługo później otrzymała wiadomość z numerem konta, na które miała wpłacić opłatę za przesyłkę. Po dokonaniu pierwszej wpłaty okazało się, że musi zapłacić więcej, ponieważ przesyłka zawierała pieniądze. Mężczyzna utrzymywał, że wszystko jej zwróci i że spędzą resztę swojego życia razem. Wierząc mu, kobieta przelała na podane konto ponad 100 tysięcy złotych.
Gdy zdała sobie sprawę, że padła ofiarą oszustwa, zgłosiła incydent na policję.