Pożar wiaty, w której spali bezdomni. Nikomu nic się nie stało

Płonął śmietnik przy ulicy Gospodarczej w Lublinie. W środku spali bezdomni.

Dym ulatniający się spod śmietnikowej wiaty dostrzegli mieszkańcy okolicznych budynków. Zaalarmowana Straż Pożarna szybko przyjechała na miejsce. W pobliżu ognia spały trzy osoby.

Troje bezdomnych spędzało noc pod dachem w jednym z lubelskich śmietników

Gdy Straż Pożarna przybyła na miejsce, strażacy znaleźli tam trzy śpiące osoby. Po obudzeniu ich okazało się, że nie ucierpieli w całym zajściu. Ponadto poinformowali służby, że nie potrzebują żadnej pomocy. Wtedy oddalili się z miejsca zdarzenia.

W okresie, gdy temperatury spadają nocą do okolic zera stopni, osoby bezdomne często szukają schronienia w takich miejscach. Poza wiatami śmietnikowymi takie osoby czasami nocują też w altanach znajdujących się w ogródkach działkowych. To również nie jest bezpieczne miejsce – wystarczy zaprószenie ognia, aby doszło do tragedii. Takie miejsca nie są bowiem przeznaczone do nocowania ze względu na niedostosowanie konstrukcji do norm bezpieczeństwa.

Zaalarmowana Straż Pożarna szybko rozwiązała problem

Mieszkańcy, którzy dostrzegli wydobywający się spod wiaty śmietnikowej dym, zaalarmowali służby ratunkowe. Przybyła na miejsce Straż Pożarna szybko poradziła sobie z niewielkim pożarem. Ten powstał zapewne na skutek przypadkowego zaprószenia ognia, być może przez przebywających wewnątrz bezdomnych.

Na szczęście w całym zajściu nikt nie ucierpiał, wiata także nie uległa większym uszkodzeniom.