27-latek został oskarżony o kradzież japońskich samochodów o wartości ponad 460 tys. zł na terenie całego kraju. Takich formacji udzieliła policja z Lublina.
Miłośnik japońskich aut
Pierwszy raz zatrzymano go w grudniu 2022 roku, kiedy to ukradł nissana wartego 165 tys. zł. W trakcie postępowania funkcjonariusze ustalili, że podejrzany ma na swoim koncie jeszcze trzy podobne przestępstwa w Sosnowcu, Rzeszowie i Łodzi. Zgodnie z informacjami nadkomisarza Kamila Gołębiowskiego z KMP w Lublinie, mężczyzna usłyszał kolejne zarzuty. Ze względu na ciężar zarzutów, za kradzież grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.